Koszty życia w Norwegii

Jednym z większych absurdów dotyczących Norwegii są tamtejsze ceny paliw. Skąd takie twierdzenie, być może zapyta czytelnik? Otóż dlatego, że Norwegi jest największym producentem ropy i gazu ziemnego w Europie, a zarazem cena litra paliwa jest tu w zasadzie największa na naszym kontynencie. Oczywiście dzieje się tak z powodu tego, że produkt ten jest obłożony wysokimi podatkami. Jest jednak jeden sposób by zobaczyć, że tak naprawdę to paliwo nie jest takie drogie. Dziej się tak gdy porówna się ceny wszystkich produktów i wielkość wynagrodzenia jaką otrzymuje Norweg. Polak dla którego praca w Norwegii dopiero się zaczyna musi przez pewien okres przysłowiowo dopiąć pas. Jednak już po pierwszej wypłacie a w zasadzie po tej drugiej lub trzeciej przestawia się na centy i koszty życia w Norwegii. Pewnie ktoś zada pytanie, czy w Norwegii można żyć oszczędnie. Otóż odpowiedz jest oczywiście pozytywna. W tym kraju są takie dyskonty spożywcze, które oferują tanie produkty w wyjątkowo atrakcyjnych cenach. Dzięki temu, gdy jedzie się do Norwegii by szybko zarobić, może przeżyć i w miarę normalnie jeść. Poza tym można wykorzystywać, zwłaszcza gdy mieszka się w okolicach Oslo, bliskość Szwecji, która jest przynajmniej o trzydzieści procent tańsza niż Norwegia. W zasadzie wielu mieszkańców Norwegii urządza typowe wyjazdy zakupowe do swojego wschodniego sąsiada. Już na samych granicach postawione są wielkie centra handlowe, w których można kupić w zasadzie wszystko od artykułów spożywczych zaczynają a na urządzeniach elektronicznych kończąc.