Norwegia – praca przy przetwórstwie ryb

Norwegia jest regionem typowo północnym. To wyjątkowe miejsce na świecie, w którym możemy obserwować fiordy i zorzę polarną. To właśnie tutaj występuje noc polarna i dzień polarny, co dla przybyszy z innych regionów jest pewnym kłopotem przystosowawczym – u nas dzień od nocy rozróżnia wysokość słońca na niebie i ciemność lub jasność dookoła. Tam – jedynie dobry zegarek, lub pewne nieznaczne zmiany jakie zachodzą pomiędzy dniem a nocą. Dla wielu młodych, kobiet i mężczyzn, praca w Norwegii to jedyny sposób na to, by wyrwać się z biedy i beznadziei swoich rodzinnych stron i zacząć wreszcie naprawdę dobrze zarabiać. Zarobki od kilkunastu do dwudziestu kilku euro za godzinę pracy to naprawdę przyzwoita stawka, o której w Polsce pracując w fabryce można tylko pomarzyć. Norwegia słynie przede wszystkim z produkcji łososia norweskiego na cały świat. W związku z tym funkcjonuje tam wiele firm zajmujących się połowem i przetwórstwem rybnym. To właśnie tam mogą znaleźć pracę ambitni młodzi ludzie, którzy poszukują nawet fizycznej i trudnej pracy – byleby za godziwe wynagrodzenie. Praca przy rybach rzeczywiście jest bardzo trudna. Wymaga pewnej surowości i bezwzględności – nie każdy wrażliwy człowiek jest w stanie pracować w miejscu, gdzie zabija się jakiekolwiek zwierzęta. Prócz tego trzeba umieć dobrze sprawiać ryby. W większości pozwala się tego nauczyć szkolenie stanowiskowe, jednak trzeba posiadać pewne cechy charakteru, a także siłę fizyczną niezbędną do wykonywania takich czynności.