Ogromne perspektywy.

Warto podkreślić, że Norwegia jest jednym z najbogatszych krajów na świecie. Ludziom żyje się tam znacznie łatwiej, dlatego postanowiłam wyjechać do tego kraju już ponad pięć lat temu. Jestem pracownikiem biurowym i rocznie zarabiam 160 tysięcy złotych. Naprawdę jestem dumna ze swoich dochodów, bo wiem, że na ojczyźnie nie zarobiłabym tyle nigdy. Ważne jest natomiast, aby przyjeżdżając tu umieć już trochę język norweski. Wtedy zdecydowanie łatwiej jest dostać pracę, której tu nie brakuje. W Norwegii zapotrzebowanie jest na operatorów koparki oraz wózków widłowych. Również tacy fachowcy jak malarze, tynkarze czy elektrycy bez problemu dostaną etat w Norwegii. Posadę bez problemu dostaną inżynierowie budowlani oraz informatycy. Posiadając taki zawód można liczyć na około 18 000 złotych za miesiąc pracy. Wykwalifikowani pracownicy mogą liczyć na wyższe zarobki natomiast nie oznacza to, że osoba bez doświadczenia nie zarobi w Norwegii za dużo. Taki pracownik budowlany wykwalifikowany zarobi na godzinę 87 złotych a bez doświadczenia 78 złotych. Różnica jest, ale pracownik niewykwalifikowany również ma szanse na spore zarobki. Zdecydowanie łatwo w znalezieniu pracy mają pracownicy medyczni natomiast istotne jest, aby umieli język norweski. W Norwegii także zapotrzebowanie jest na mechaników, fryzjerów czy kosmetyczki. Pracę tu znajdą zarówno kobiety jak i mężczyźni. Interesujące jest to, że przeciętnie mężczyzna zarabia tam 22 000 złotych za miesiąc pracy natomiast kobieta 19 000 złotych za miesiąc pracy. Stawki dla nas niewyobrażalne i widać jak ogromne perspektywy daje nam Norwegia.