Wyjazd na platformę

norwegia2O pracy na platformie wiertniczej marzy coraz więcej osób. Motywacją do takich marzeń jest przede wszystkim wynagrodzenie, ale nie tylko. To niesamowita przygoda i okazja do zdobycia szczególnego doświadczenia. Warto zauważyć iz na platformy można wyjechać nie tylko jako specjalista do spraw wydobycia, elektryk, spawacz czy operator ale również jako pielęgniarka, pokojówka, kucharz. Pierwszeństwo maja mężczyźni w sile wieku o doskonałym stanie zdrowia z licznymi kwalifikacjami i umiejętnościami, jednakże zdarzają się również przyjęcia typu inwestycje w kandydata o nie najlepszym curriculum vitae ale tym czymś, czym oczarowuje pracodawcę. Aby myśleć o wyjeździe na platformę wiertniczą warto podszkolić angielski, który z racji międzynarodowego teamu pracowników jest obowiązującym w pracy. Konieczne będzie również zrobienie certyfikatu bezpieczeństwa, szkolenie z zakresu przepisów bezpieczeństwa na morzu i na platformie to obowiązek każdego, zwykle szkolenie opłacane jest przez pracodawcę. Mimo wszystko platformy przypominają więzienie na życzenie. Kontrakty na platformach obejmują pracę ciągła przez pół roku i półroczny odpoczynek za który dostajemy wynagrodzenie. Jeśli ktoś jest na tyle odporny psychicznie warto spróbować. Minusem wyjazdu jest odosobnienie. Może dawać się we znaki zwłaszcza gdy trafimy na nieodpowiednich ludzi towarzyszy w pracy. Praca na morzu również znacznie się różni od zamieszkania na lądzie. Bezwzględnie praca na platformach norweskich nie jest praca dla każdego i pierwszego lepszego z brzegu.

Add a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *